Z czym zmagają się pisarze?
Dla wielu z nas chwila relaksu z książką i kubkiem ciepłej herbaty stanowi najlepszą formę rozrywki w chłodniejsze wieczory. Czasami możemy nie zdawać sobie sprawy, jak wiele pracy oraz wysiłku musi włożyć ktoś, kto stworzył dla nas to dzieło. Warto zwrócić uwagę i docenić, z czym mierzą się pisarze w trakcie swojej pracy.
Aspekty techniczne
Wbrew pozorom, stworzenie zarysu historii i fabuły wcale nie jest tak skomplikowane, chociaż wymaga naprawdę dużo ciężkiej pracy. Zdecydowanie większe schody zaczynają się w momencie, w którym chcemy już pokazać nasze dzieło światu. Coraz więcej osób zastanawia się, jak wydać książkę. Jest to naprawdę twardy orzech do zgryzienia szczególnie dla tych, którzy chcą dopiero zadebiutować na rynku wydawniczym. Prawda jest jednak taka, że trudno przebić się bez wyrobionej marki w innych dziedzinach życia. Większość pisarzy zanim rozpoczęła przygodę z literaturą, trudziła się zupełnie innymi formami zatrudnienia. Dobrym przykładem jest Remigiusz Mróz, który docelowo miał zostać prawnikiem lub adwokatem.
Brak weny
Chyba największy problem każdego, kto musi stworzyć dłuższą formę pisemną. Dotyczy to zarówno profesjonalnych pisarzy, jak również nastolatków chcących napisać esej lub rozprawkę na zajęciach z języka polskiego. Różne osoby zupełnie inaczej starają się poradzić właśnie z takimi problemami. Niektórzy na siłę próbują wykrzesać z siebie pokłady energii i napisać jeszcze kilka zdań, które potem przeradza się w kilkanaście i kończy na kilku stronach. Warto jednak zastanowić się, czy ma to sens. Bardzo duża część pisarzy zdecydowanie zbyt ambitnie podchodzi do tego typu kwestii. W efekcie po spojrzeniu na poprzednie kilkadziesiąt stron z dystansu są zdegustowani i wyrzucają je do kosza. Najczęściej stosowaną przez nich zasadą w przypadku braku weny jest odejście od komputera i odcięcie się od pisanej przez nich historii, na przykład poprzez pójście na spacer.
Sposób dystrybucji
Sentyment do charakterystycznego zapachu oraz dotyku książek drukowanych pozostanie w nas na zawsze. Prawda jest jednak taka, że coraz rzadziej decydujemy się na ich zakup w tradycyjnej formie. Przerzucamy się na jedną z dwóch możliwości. Osoby chętnie słuchające czegoś "w tle", na przykład podczas jazdy samochodem czy gotowania, bardzo cenią sobie audiobooki. Z drugiej strony mamy tych zdegustowanych brakiem miejsca w walizce lub na półce. Dla tych stworzono ebooki - wszystkie książki możemy mieć na kilkunastu calach tabletu lub czytnika.